sales@goeco.bio +48 884 081 111

Herbata dla znaku Koziorożca 10

Składniki: Ivan Chai (Kiprzyca), głóg, tarnina, korzeń lukrecji, skórka cytryny

PLN 79.00

Cena nie uległa zmianie w ciągu ostanich 30 dni.

Kategoria: Suplementy

Zodiak: Koziorożec

Waga: 100g.

Dobierz pozostałe minerały dla swojej daty urodzenia.

Oblicz brakujące minerały

Herbata dla znaku Koziorożca (10) — Stabilność Wapnia

Skład: Ivan Chai (Kiprzyca), głóg, tarnina, korzeń lukrecji, skórka cytryny.

Minerał przewodni (astrologia medyczna): wapń— przede wszystkim fosforan wapnia (Calcarea phosphorica)jako „cegła” struktury oraz pomocniczo fluorek wapnia (Calcarea fluorica) jako „spoiwo elastyczności”. W logice Koziorożca (Saturn): kości, stawy, kolana, kręgosłup, zęby, skóra, ścięgna, łącznotkankowe „lina i beton” ciała. Niedobory wapnia/rozjechane wchłanianie = bóle kolan i krzyża, skurcze, osteopenia, kruche paznokcie/zęby, sztywność stawów, przesuszona skóra. Ta mieszanka została złożona tak, by usprawnić wchłanianie, dowóz i wykorzystanie wapniaoraz obniżyć stan zapalny, który blokuje jego wbudowywanie w tkanki.

 

1) Ivan Chai (Kiprzyca wąskolistna) — baza bez teiny, spokój Saturna i „teren” pod wapń

Kiprzyca to nasza baza i „konstruktor terenu”. Nie zawiera teiny, więc nie rozchwiewa układu nerwowego i nie podnosi kortyzolu; możesz ją pić cały dzień. W praktyce dostajesz napar o wysokiej zawartości polifenoli, garbników i śluzów roślinnych, które zmniejszają stan zapalny, osłaniają błony śluzowe przewodu pokarmowego i porządkują trawienie. A to pierwszy warunek, by wapń nie przeleciał przez jelito „jak przez rurę”, tylko został wchłonięty. Saturniczny organizm Koziorożca bywa suchy, spięty i zmęczony; kiprzyca działa jak łagodny regulator: wycisza pobudzenie, a jednocześnie wspiera regenerację i jakościowy sen (mniej nocnego zgrzytania zębami, mniej budzenia się z napiętym karkiem).

W kontekście „twardych tkanek” kiprzyca robi jeszcze jedną ważną rzecz: redukuje tło zapalne. Gdy stan zapalny schodzi, osteoblasty mają warunki, by odkładać wapń tam, gdzie trzeba(w kości), zamiast pozwalać mu osiadać w ścianach naczyń czy w nerkach. Ochronne śluzy roślinne zmniejszają mikropodrażnienia jelit, co poprawia biodostępnośćminerałów. Dla Koziorożca – znaku kolan i kręgosłupa – oznacza to realnie: mniej „ciągnięcia” w więzadłach, lepsze czucie stóp na podłożu, stabilniejszą postawę.

Na poziomie energii kiprzyca „robi Saturna po właściwej stronie”: porządkuje, ugruntowuje, ale nie usztywnia. Zdejmuje nerwowe bzyczenie, które u Koziorożca potrafi wykańczać mięśnie i kręgosłup. I tak – zgodnie ze standardem ATMA LIFE – wszystkie surowce pochodzą z wyselekcjonowanych upraw, zbiory w optymalnym momencie, bez konserwantów i sztucznych dodatków. Stabilna jakość = przewidywalny efekt.

Mechanizm, który warto zapamiętać: spokój lepsze trawienie lepsze wchłanianie mniej zapalenia lepsza mineralizacja. Kiprzyca rozpina ten łańcuch na starcie, dlatego stoi w recepturze jako baza.

 

2) Głóg (Crataegus spp.) — serce, perfuzja kości i „paliwo” dla Saturna

Koziorożec to struktura i ciężar. Żeby struktura żyła, trzeba do niej dowieźć krew. Głóg to klasyk fitoterapii sercowo-naczyniowej: wzmacnia mięsień sercowy (procyjanidyny, flawonoidy), reguluje ciśnienie, poprawia elastyczność naczyńi mikrokrążenie. W praktyce: mniej zastoju w kończynach, cieplejsze dłonie/stopy, lepszy dopływ tlenu i minerałów do okostnej – tej błony odżywiającej kości. Jeśli chcesz, by wapń trafił w beleczki kości udowej czy w kręgi lędźwiowe, nie obejdzie się bez sensownej perfuzji; głóg robi tę robotę cicho i konsekwentnie.

Wątek drugi: tętno i układ autonomiczny. Koziorożec ma skłonność do „zaciśniętego trybu pracy” – napięte barki, płytki oddech, serce jechało cały dzień „na sucho”. Głóg tonizuje nerwowość i obniża spoczynkowe napięcie, co zmniejsza katabolizm i chroni zasoby wapnia (w stresie rośnie kwasowość, a wtedy wapń bywa „wyciągany” z kości do buforowania). Innymi słowy – głóg zabezpiecza mineralizację pośrednio, ograniczając czynniki, które tę mineralizację psują.

Dodatkowy bonus: stabilizacja rytmu serca. Saturniczny organizm lubi reżim, ale gdy wpada w przestymulowanie, pojawiają się kołatania. Głóg łagodnie wyrównuje rytm, dzięki czemu poprawia się też jakość snu – a to wtedy najsilniej zachodzi przebudowa kości (nocna fala osteogenezy). Wspomnijmy o synergii: bioflawonoidy głogu „dogadują się” ze skórką cytryny(o niej dalej), wzmacniając naczynia. Lepsze naczynia = lepszy dowóz wapnia.

Na poziomie symboliki roślin głóg to ochrona sercai „mądra odwaga”. Koziorożec często bierze na plecy zbyt dużo – głóg uczy, że siła wymaga również odnowy. To bardzo saturniczne: nie chodzi o sprint, tylko o długi marsz w stabilnym rytmie, z kośćmi, które spokojnie dźwigają ciężar.

 

3) Tarnina (Prunus spinosa) — astringens, jelita i kolagenowa „siatka”

Tarnina (sloe) to „dziki krewny” śliwy. Jej owoce i kwiaty są bogate w garbniki, antocyjany, pektyny i witaminę C. Dla Koziorożca liczą się trzy rzeczy:

Po pierwsze – jelita i wchłanianie.Garbniki tarniny są astringentne (ściągające): uszczelniają błony śluzowe, zmniejszają „przeciekanie” i stabilizują rytm jelit. Saturniczna suchość potrafi dać niestabilność – naprzemiennie zaparcia i wrażliwe śluzówki. Tarnina „domyka” ściany jelita, co poprawia wchłanianie minerałów (wapń, magnez, mikroelementy) i zmniejsza irytację, która podtrzymuje stan zapalny.

Po drugie – kolagen i naczynia.Antocyjany + witamina C wspierają syntezę i ochronę kolagenu. Wapń buduje twardość, ale to kolagenowa siatka nadaje kościom i więzadłom sprężystość. Jeżeli siatka jest porwana przez stres oksydacyjny, wapń nie ma w co się „wmurować”. Tarnina chroni tę siatkę, co przekłada się na lepszą jakość więzadeł kolanowych, łąkotek i przyczepów ścięgnistych– newralgicznych punktów Koziorożca.

Po trzecie – odporność skóry.Saturn rządzi skórą i procesami rogowacenia. Przy przesuszeniu i mikrozapaleniu pojawia się łuszczenie, pękanie, słabe gojenie. Polifenole tarniny działają przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie, poprawiając trofikę skóry od środka. To nie kosmetyk w filiżance; to materiał budowlanydla skóry i naczyń, z którym wapń współpracuje.

Energetycznie tarnina jest jak dzikie ogrodzenie: chroni granice, uszczelnia, wzmacnia. Koziorożec dostaje z niej lekcję, że struktura to też szczelność – bez niej ucieka energia i minerały.

 

4) Korzeń lukrecji (Glycyrrhiza glabra) — śluzówka, nadnercza, przeciwzapalny parasol

Lukrecja to „miękki miecz” tej mieszanki. Zawiera glycyrrhizinęi flawonoidyo silnym działaniu przeciwzapalnym, osłaniającym i przeciwwrzodowym; zwiększa produkcję i jakość śluzu ochronnego w żołądku i dwunastnicy, przyspiesza gojenie mikrouszkodzeń i tonizuje nadmierny kwas. Dlaczego to jest krytyczne dla wapnia? Bo niezregenerowana śluzówka = słabe wchłanianie. W Saturnicznej konstytucji częsta jest suchość przewodu pokarmowego i „twarde” jedzenie z zamętu dnia. Lukrecja nawilża i uszczelnia barierę jelitową, dzięki czemu mineralizacja ma sens.

Drugi filar działania to oś HPA (nadnercza). Lukrecja hamuje rozkład kortyzolu do kortyzonu (mechanizm „pseudoaldosteronu”), co klinicznie objawia się łagodnym, podtrzymującym efektem adaptogennym: mniej „zjazdów” energii po południu, lepsza tolerancja na stres, stabilniejsze ciśnienie. U Koziorożca przewlekły stres = rozchwiane elektrolity, skurcze łydek, zaciśnięte barki, bezsenność. Lukrecja wycisza zapalenie i zmniejsza „przepalanie” minerałów. To robi miejsce, by wapń wbudowywał się w kości, a nie był mobilizowany do buforowania kwasicy.

Trzeci komponent to działanie immunomodulujące i przeciwwirusowe, przydatne przy nawracających infekcjach zatok/gardła (Saturniczna suchość + chłód = „ciągnące” stany przewlekłe). Mniej infekcji = mniej stanów zapalnych w ciele = lepsza przebudowa tkanki łącznej.

Uwaga praktyczna:przy nadciśnieniu, zatrzymywaniu wody lub przyjmowaniu leków moczopędnych stosujemy rozsądek (lukrecja może nasilać retencję sodu/płynów). W filiżankowej dawce, jak w mieszance, działa łagodnie i osłonowo; jeśli ktoś ma leki na ciśnienie — niech po prostu obserwuje organizm.

Energetycznie lukrecja jest „słodyczą bezpieczeństwa”. Koziorożec często zaciska zęby i idzie pod górę. Lukrecja przypomina, że miękkość też jest strategią Saturna: dzięki niej struktury się goją, a nie tylko twardnieją.

 

5) Skórka cytryny (Citrus limonum, pericarpium) — bioflawonoidy dla naczyń, witamina C dla kolagenu i „drzwi” dla wapnia

Skórka cytryny domyka układ naczynia–kolagen–wapń. To skoncentrowane źródło bioflawonoidów (hesperydyna, diosmina, rutyna)oraz witaminy C i olejków eterycznych (limonen). Co to daje Saturnowi?

  • Naczynia:bioflawonoidy uszczelniająi uelastyczniająściany żył oraz kapilar (koniec z „przemakaniem” i mikrowybroczynami), dzięki czemu transport wapnia i aminokwasówdo okostnej i przyczepów ścięgnistych jest sprawniejszy. Lepsze naczynia = mniej obrzęków w kostkach, mniej sztywności porannej.
  • Kolagen:witamina C to koenzym hydroksylaz proliny i lizyny – bez niej potrójna helisa kolagenunie dojrzeje. Wapń buduje twardość, ale musi „siąść” na prawidłowej siatce kolagenowej; skórka cytryny dostarcza C i polifenole, które chronią tę siatkę przed wolnymi rodnikami.
  • Wątroba i żółć:cytrusowy pericarp działa żółciopędnie i karminatywnie– lżejsze trawienie tłuszczów, mniej zastoju po „ciężkim dniu”. Z punktu widzenia wchłaniania wapnia to ważne: im sprawniejsze trawienie i perystaltyka, tym lepsza absorpcja.
  • Układ nerwowy:olejki cytrynowe rozjaśniają i poprawiają koncentrację bez stymulantów. Saturn lubi jasny plan; cytryna daje jasność bez nerwowego „piku”.

Z perspektywy Koziorożca skórka cytryny to lekkość i porządek. Wprowadza świeżość w „ciężkie” procesy, obniża tło zapalne naczyń, przyspiesza detoks wątrobowy i otwiera „drzwi” dla wapnia do tkanek. W tandemie z głogiem wzmacnia naczynia, w tandemie z tarniną dba o kolagen, a z lukrecją — o śluzówki i trawienie.

Energetycznie to sygnał nowego cyklu: Saturn buduje powoli, ale musi też umieć „przewietrzyć” organizm. Cytryna robi to elegancko — odświeża bez rozhuśtania.

 

Jak działa całość (w skrócie mechanizm mieszanki)

Kiprzycauspokaja i przygotowuje przewód pokarmowy →Lukrecja uszczelnia i regeneruje śluzówkę, obniża zapalenie →Tarnina wzmacnia kolagen i „domyka” jelita, dodając C i antocyjanów →Głóg poprawia perfuzję, wzmacnia serce i naczynia →Skórka cytrynyuszczelnia kapilary i dostarcza wit. C do montażu kolagenu. W efekcie wapń (zwł. fosforan wapnia)ma cobudować (kolagen), kudzie dojechać (naczynia) i z czego się wchłonąć (zdrowa śluzówka). To jest Stabilność Wapnia po saturnicznemu: bez fajerwerków, za to z trwałym efektem w kościach, kolanach, kręgosłupie i zębach — oraz z „uszczelnioną” skórą.

Uwaga jakościowa: jak w całej linii ATMA LIFE — surowce selekcjonowane, z upraw o wysokim standardzie, bez konserwantów i sztucznych dodatków. Ivan Chai jest bez teiny. Mieszanka jest zaprojektowana do codziennej, długofalowej pracy— saturniczne rezultaty przychodzą, gdy pijesz regularnie.

Koziorożec

Sposób użycia (praktycznie dla Koziorożca):1 łyżeczka (2–3 g) na 200 ml wody 90–95 °C, 5–7 min pod przykryciem. Dla efektu strukturalnego pij 2 kubki dziennie przez min. 6–8 tygodni; przy lekach na nadciśnienie zwróć uwagę na tolerancję lukrecji (zazwyczaj w herbacie działa łagodnie). Po 4–6 tyg. zwykle widać pierwsze „saturniczne” benefity: mniej sztywności porannej, lepsza skóra/paznokcie, „pewniejsze” kolana.
 
Warunki przechowywania:
Przechowywać szczelnie zamknięte, w suchym i chłodnym miejscu, z dala od promieni słonecznych.
 
Informacje o alergenach:
Produkt nie zawiera alergenów.
 
Dodatkowe informacje:
Wszystkie składniki są naturalne i ekologiczne. Produkt bez konserwantów i sztucznych dodatków.
 
Najlepiej spożyć: 2 lata od daty produkcji.
Zobacz także

Zobacz także

Oceń produkt

Herbata dla znaku Koziorożca 10

Twoja ocena:

Twoja ocena produktu